Jestem bardzo uczulony na demonizowanie Polaków, umniejszanie ich roli w ratowaniu Żydów, a jednocześnie robienie ich za współodpowiedzialnych zbrodni. W filmie nie ma ani jednej sceny, w której Polak ratowałby Żyda, za to jest ta jedna scena, w której polskie dzieci rzucają w Żydów w trakcie likwidacji getta. Co pomyśli niedouczony Amerykanin? Że Niemiec ratował Żydów, przed wstrętnymi nazistami i Polakami. Film ogólnie byłby bardzo dobry, jednak ta jedna scena bardzo wpływa na moją opinię o tym filmie.
O ile historia nie kłamie, to był Czechem. Może czasem warto usiąść do książki i się czegoś dowiedzieć?
urodził się w miejscowości która dziś leży na terenie Czech. Wtedy to były Austro-Węgry. Może czasem warto mieć więcej szacunku do innych?
Na historii mówiono inaczej, nawet w podręczniku mam, że był Czechem. No ale jesteś profesorem i wiesz lepiej od mojej książki :) Tekścik z szacunkiem bardzo żałosny.
Urodził się w czeskiej miejscowości, ale wtedy to było terytorium Austro-Węgier. Kiedy po I WŚ rozpadło się to Państwo, powstała Czechosłowacja, a Schindlerowie stanowili niemiecką mniejszość narodową. Jeszcze przed II WŚ wstąpił do Partii Niemców Sudeckich, a później do NSDAP.
Schindler urodził się w Zwittau w Austro-Węgrzech, obecnie Svitavy w Czechach, gdyby był wtedy Czechem nie mógłby robić takich interesów.
W filmie księgowy przedstawia go jako Niemca więc to chyba naturalne dla widza aby za takiego go brać podczas seansu.
Gdzie by się nie urodził, był reprezentantem III Rzeszy, nosił swastykę i miał wielu przyjaciół w SS. Ta dyskusja nie ma sensu.
Obejrzałem właśnie trailer - scena rzucania przez polskie dzieci kamieniami i krzyczącymi "goodbye jews" jest najbardziej zaakcentowaną w nim sceną z filmu. Teraz już wiem, czemu Amerykanie zapytani o to jakiej narodowości byli naziści, odpowiadają - że Polakami.
Zaraz, bo czegoś nie rozumiem... Na tym forum jest mnóstwo narzekań na to, że np. w scenach w Auschwitz słychać niejednokrotnie język polski, że jedna z SSmanek mówi po polsku itp., zatem, zdaniem narzekaczy, mamy tu ewidentnie oskarżanie Polaków o współudział w Holokauście. Natomiast dziewczynka krzycząca "Goosbye, Jews" krzyczy właśnie... "Goodbye, Jews" - po angielsku. Ona jednak też jest Polką? Gdzie tu jakaś konsekwencja?
Film jest czarno biały dosłownie i przenośni. Spielberg pokazał ten film niebywale wybiórczo. Mnie za każdym razem zastanawia ilekroć wracam do Listy Schindlera, czemu nie pojawia się w ogóle w tym filmie wątek kapo - to oczywiste, żeby manipulować ludzmi i nie ujawniać, że w II wojnie światowej żydzi ginęli także przez innych żydów oportunistów.
https://superhistoria.pl/druga-wojna-swiatowa/101274/1/Prawdziwe-oblicze-Schindl era-Spielberg-ukryl-niewygodna-prawde.html